Kwestia etykiet- druk, projekt i poligrafia

wielkoformatowe przestały być towarem zarezerwowanym tylko dla dużych firm, które mogą sobie pozwolić na wielotysięczne nakłady. Coraz więcej zakładów poligraficznych realizuje indywidualne zlecenia w małych, a nawet pojedynczych

Kwestia etykiet- druk, projekt i poligrafia Opakowanie bez nazwy i bez etykiety nie może istnieć na współczesnym rynku. Ostatnio możliwe są nawet nieduże nakłady, wystarczy poszukać: .

Druk wielkoformatowy i nisko nakładowy

Druki wielkoformatowe przestały być towarem zarezerwowanym tylko dla dużych firm, które mogą sobie pozwolić na wielotysięczne nakłady. Coraz więcej zakładów poligraficznych realizuje indywidualne zlecenia w małych, a nawet pojedynczych nakładach.

Wynika to z kilku faktów, zaczynając od tego, że technologia druku poszła bardzo do przodu, a same urządzenia drukujące formaty większe niż A4 są znacznie tańsze niż 10 lat temu. Kolejną sprawą jest sam proces drukowania, który umożliwia tańsze i szybsze przygotowanie maszyny do druku, przez co w ogólne opłaca się drukować niski nakład.


Wszechobecne etykiety

Etykiety, naklejki, opakowania - towarzyszą nam już wszędzie, na każdej półce sklepowej. Praktycznie każdy produkt ma swoją etykietę informującą o nazwie produktu, producencie, składzie i innych ważnych rzeczach. Próby brandowania produktów zaszły już tak daleko, ze nawet produkty rolne zaczynają mieć swoje nazwy handlowe, np. ziemniaki mączne itp.

Druk etykiet to jedna z działek poligrafii, nie wszystkie studia poligraficzne zajmują się tego typu usługą. Wymaga ona specjalnych maszyn, papieru oraz innego sprzętu. Dlatego też druk etykiet to coś na czym dane studio poligraficzne może się wybić na danym rynku lokalnym.


Małe nakłady

Druk etykiet na różnego rodzaju produkty rozwinął się w ostatnich czasach znacząco. Wraz z nowymi i wydajnymi maszynami drukującymi etykiety można zamawiać nawet bardzo małe nakłady bez obawy o wygórowaną stawkę. Oczywiście duże nakłady dalej wychodzą taniej, jednak ta różnica nie jest obecnie tak duża jak kilka lat temu.

Potencjalny rynek dla niskonakładowych druków to małe, lokalne firmy produkujące nieduże ilości towaru. Ostatnio również sporo piwowarów domowych zaczyna etykietować swoje własne piwa, oczywiście nie na handel, ale np. na konkursy. Oprócz tego mamy producentów miodów, konfitur czy ekologicznej żywności, gdzie zapotrzebowanie jest raczej na małe nakłady etykiet.



© 2019 http://strefahitow.com.pl/